Kto będzie reżyserem? Oczywiście Spielberg. Kto wcieli się w rolę tytułową? Oczywiście Ford. Kto zagra ojca Indiany Jonesa? Tu też nie ma wątpliwości: będzie nim Sean Connery.

Szefowie Lucas Licensing, właściciele praw do "Indiany Jonesa", potwierdzili, że trwają prace nad nowymi przygodami wiecznego skauta. Za scenariusz odpowiada George Lucas, muzykę do filmu napisze słynny amerykański kompozytor John Williams, zdjęciami zajmie się polski laureat Oscara Janusz Kamiński. Szczegóły fabuły są ściśle tajne. Wiadomo jedynie, że akcja "Indiany Jonesa 4" osadzona będzie w latach pięćdziesiątych XX wieku.

Najbardziej zaskakująca decyzja dotyczy jednak zręcznościowej gry komputerowej, opartej na scenariuszu filmu. Wbrew powszechnie przyjętym zasadom, "Indiana Jones 4" w wersji na komputery i Play Station trafi do sklepów na rok przed premierą kinową. W ten sposób najbardziej dociekliwi fani Indiany poznają jego nowe przygody już w przyszłym roku.



Reklama