Film Seweryna startuje w konkursie festiwalu obok takich obrazów, jak: "Za ile mnie pokochasz?" Bertranda Bliera, "Klimt" Raoula Ruiza z Johnem Malkovichem w roli głównej, czy "Krewni" Istvana Szabo.

Po pokazie Andrzej Seweryn jest zadowolony. Mówi, że udało mu się osiągnąć to, na czym mu zależało, czyli dialog z publicznością.

Bohaterem filmu "Kto nigdy nie żył" jest młody, charyzmatyczny ksiądz (Michał Żebrowski), który pomaga trudnej młodzieży, m.in. narkomanom. W pewnym momencie dowiaduje się, że jest nosicielem wirusa HIV, co całkowicie zmienia jego życie.

Przewodniczącym jury festiwalu w Moskwie jest reżyser Andrzej Żuławski.





Reklama