Latający Clark Kent, czyli Superman, po latach nieobecności wraca na Ziemię. Życie jak zwykle nie szczędzi mu ciosów. Narzeczona Luis Lane, w tej roli Kate Bosworth, ma dość życia u jego boku. Odwieczny wróg Lex Lutor chce zniszczyć Supermana i przy okazji solidny kawałek naszego globu.

Reklama

Nowy film o przygodach obdarzonego nadludzkimi możliwościami dziennikarza nie zaskakuje. I dobrze. Czasem warto obejrzeć historię, której zakończenie jest tak łatwe do przewidzenia. Jeśli doliczy się jeszcze doskonałe efekty specjalne, których reżyser filmu Bryan Singer nie oszczędził, to ogólna ocena filmu wychodzi na piątkę.

I jeszcze jedna dobra wiadomość dla fanów Supermana: Singer myśli o ekranizacji kolejnej części przygód superbohatera.