Tęcza na Bramie Brandenburskiej, lasery przy wieżach, kalejdoskopowe kolory na katedrze czy budynku parlamentu. To tylko niektóre z efektów, które Boehlke wybrał, by pokazać, że zabytki nie są nudne, a odpowiednie światło potrafi każdy budynek zamienić w cudowny pałac prosto z bajki.

Reklama

Stolica Niemiec od razu wygląda inaczej. Miasto stało się żywsze i weselsze.