Crow mówi, że tylko w muzyce country może wyrazić to wszystko, co ostatnio przeżyła. Bo to muzyka najbliższa Amerykanom, czyli jej również. Opowie o swojej walce z rakiem i o nieudanym związku ze znanym kolarzem Lancem Armstrongiem. I tym wszystkim, co ją najbardziej w życiu porusza.

Reklama

Dotąd wydawało się, że Sheryl Crow pójdzie w stronę muzyki rockowej, na co dawały nadzieję m.in. piosenka do przygód Bonda "If Tomorrow Never Dies" czy "Picture" w duecie z Kidem Rockiem. Ale Crow mieszka tak blisko stolicy muzyki country (okolice Nashville w Tennessee), że nie miała szansy obronić się przed jej dźwiękami. Może więc w jej wykonaniu country nabierze całkiem nowego kształtu?