Najlepszym filmem tegorocznej gali okazała się "Infiltracja" Martina Scorsese. Obraz został nagrodzony aż czterema Oscarami (w kategorii najlepszy: film, reżyser, montaż i scenariusz adaptowany). Film, którego polska premiera była 27 października, przy odrobinie szczęścia nadal można obejrzeć na dużym ekranie.



Laureatkę Oscara, najlepszą aktorkę pierwszoplanową, Helen Mirren, możemy zobaczyć w filmie "Królowa". Opowieść o królowej Elżbiecie II i kryzysie brytyjskiej monarchii gości w polskich kinach od 26 stycznia.



Rewelacyjny Forest Whitaker zasłużył na swojego Oscara, perfekcyjnie wcielając się w rolę krwawego dyktatora Ugandy w filmie "Ostatni król Szkocji". Opowieść o szalonym generalimusie możemy oglądać w kinach w całej Polsce.



Meksykańsko-hiszpański film w reżyserii Guillermo del Toro "Labirynt Fauna" zdobył w tym roku aż trzy Oscary (w kategorii najlepsze: zdjęcia, scenografia i charakteryzacja). Niestety, polscy widzowie muszą na niego jeszcze poczekać, obraz wejdzie do dystrybucji dopiero 30 marca.



"Mała miss" to nietypowa, inteligentna amerykańska komedia drogi o dziwacznej rodzinie nieudaczników, ze wspaniałą aktorską kreacją Alana Arkina (nagroda Oscara dla najlepszego aktora drugoplanowego), już od 12 stycznia gości w polskich kinach.



Nagrodzony Oscarem w kategorii najlepszy film zagraniczny obraz niemieckiego reżysera "Życie na podsłuchu" możemy oglądać na dużym ekranie już od 26 stycznia. Na ten wybitny film o niemieckich służbach specjalnych, ze wspaniałą rolą Ulricha Mühe, naprawdę warto wybrać się do kina.



Już w ten piątek będzie można popatrzeć i przede wszystkim posłuchać Jenifer Hudson w musicalu "Dreamgirls". Ta czarnoskóra zdobywczyni Oscara (w kategorii najlepsza aktorka drugoplanowa) swoją charyzmą całkowicie przyćmiewa pierwszoplanową obsadę filmu. "Dreamgirls" w polskich kinach już od najbliższego piątku.



"Babel", laureat Oscara w kategorii najlepsza muzyka (autor Gustavo Santaolalla), swoją premierę w naszych kinach miał już 10 listopada, ale przy dobrej woli dystrybutorów nadal będzie go można zobaczyć na dużym ekranie.



Od tygodnia możemy oglądać też nagrodzony aż dwoma Oscarami (w kategorii najlepszy dokument i piosenka Melisy Etheridge - "I need to wake up") dokument Davisa Guggenheim"Niewygodna prawda". Ten skromny film jest zapisem kampanii Ala Gora na rzecz zmniejszenia emisji gazów cieplnych do atmosfery.































Reklama