"To był szczególny rok, Rok Chopinowski, z obfitością wszelkiego rodzaju wydarzeń, zarówno inwestycyjnych jak i wielkich projektów promocji polskiej kultury poza granicami kraju" - powiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski, podsumowując we środę wydarzenia mijającego roku w kulturze.

Reklama

"Obiecałem na początku roku, że postaram się, aby pod koniec roku kultura stała się liderem absorpcji środków europejskich i tak właśnie się stało. Klasa beneficjentów wywodzących się z instytucji artystycznych, udowodniła, że potrafi, że jest niezwykle sprawna, tak, że uzasadnianie inwestycji nie sprawiło mi kłopotu. Kultura pod koniec listopada zajęła pierwsze miejsce w absorpcji środków europejskich nie tylko w Polsce, ale i w Europie" – powiedział Zdrojewski dodając, że polski resort kultury jest w tym roku na pierwszym miejscu wśród wszystkich ministerstw europejskich, jeżeli chodzi o zagospodarowanie środków unijnych. Wartość podpisanych w tym roku umów przekroczyła nawet nieco wysokość unijnych dotacji, co wynikało z osłabienia złotówki i wzmocnienia euro.



Wśród tegorocznych sukcesów resortu Zdrojewski wymienił też inicjatywy legislacyjne. "Wczoraj rząd zaakceptował ustawę o prowadzeniu działalności kulturalnej, która jest >>małą konstytucją kultury<<, realizacją tego podstawowego przyrzeczenia złożonego przeze mnie na kongresie kultury w Krakowie w zeszłym roku. Nowa ustawa o prowadzeniu działalności kulturalnej uwolni polską kulturę od krępujących ją ograniczeń. Ta ustawa niczego nie narzuca, ona stwarza możliwości innego, sprawniejszego funkcjonowania instytucji kultury" – mówił Zdrojewski.

Reklama

"Ze względu na kryzys rząd nie podejmował ostatnio wieloletnich zobowiązań. Zrobił jeden wyjątek, wyjątek, właśnie dla kultury – powstał wieloletni projekt inwestycyjny Kultura+. Rok 2011 będzie jeszcze lepszy dla kultury niż rok 2010 – dokonamy inwestycji na kwotę ponad pół miliarda złotych, ruszamy z programem Kultura + i pokażemy, że kultura jest najlepszym znakiem jakościowym państwa polskiego" dodał minister.