"W osobie Jerzego Nowosielskiego żegnamy prawdziwego artystę, jednego z największych polskich malarzy XX wieku. Ale Nowosielski był też wielkim intelektualistą, jego przemyślenia o sztuce otwierają oczy na wiele spraw. Nowosielski dorównywał największym europejskim artystom. Nigdy nie ulegał modom, nie naśladował niczego, istniał poza modami w świecie artystycznym, to jest bardzo trudne, ale jednocześnie wielkie i prawdziwe" - powiedział PAP Maśluszczak.

Reklama

"Nowosielski łączył talent z niezwykłą pracowitością. Wstawał zwykle o czwartej rano i malował do dziewiątej, po krótkiej przerwie szedł prowadzić zajęcia ze studentami. Przyjaciele i studenci zapamiętali go jako człowieka niezwykle dobrego, życzliwego i troszczącego się o innych. Być może miało to związek z bardzo rozwiniętą, wysublimowaną duchowością Nowosielskiego. To był człowiek wielkiej wiary. Najbliższe było mu prawosławie" - wspominał Maśluszczak.

Jerzy Nowosielski zmarł w poniedziałek w Krakowie w wieku 88 lat po długiej chorobie.