"Kupiliśmy 44 zdjęcia Marka Karewicza, oryginały na papierze fotograficznym. Są wśród nich słynne fotografie - zdjęcie Tadeusza Nalepy z synem, które znalazło się na okładce płyty "Blues" zespołu Breakout, oraz wspólne zdjęcie Wandy Warskiej, Czesława Niemena i Andrzeja Kurylewicza" - relacjonowała Marcinowicz.

Reklama

Oprócz tego w zestawie zdjęć autorstwa Karewicza są m.in. fotografie zespołów Czerwono- i Niebiesko-Czarni, Karin Stanek, Kasi Sobczyk, Michaja Burano, oraz Czerwonych Gitar i Wojciecha Waglewskiego. Zdjęcia będą elementem wystawy stałej muzeum, na razie nie zostaną pokazane publiczności.

Karewicz to artysta fotografik specjalizujący się w zdjęciach muzyków jazzowych i rockowych, dziennikarz muzyczny, autor radiowy i telewizyjny, prezenter muzyki jazzowej, animator jazzu. Fotografował ostatnią trasę koncertową Milesa Davisa i europejską trasę koncertową Raya Charlesa. Jest autorem ok. 1500 okładek płytowych, m.in. serii Polski Jazz .

Do zbiorów muzeum trafiły też pamiątki od Michała Bajora - w tym statuetka zdobyta przez niego na festiwalu piosenki radzieckiej, oraz poduszka z wyhaftowanym fragmentem jednej z piosenek artysty. "Twórcą tej pamiątki jest fanka pana Michała, która od lat obdarowuje go własnoręcznie haftowanymi poduszkami" - wyjaśniła Marcinowicz.

Reklama

Kolejnym nowym nabytkiem opolskiej placówki są pamiątki związane z zespołem TSA. Muzeum przekazała je osoba prywatna, są wśród nich pałeczki perkusyjne Marka Kapłona, plakaty, płyty i fotografie z koncertów, znaczki zespołu, oraz puzzle zrobione ze zdjęcia z okładki płyty "Heavy metal world". "Elementy układanki dostaliśmy w woreczku, po złożeniu obrazka okazało się, że przedstawia zdjęcie, które później znalazło się na okładce płyty" - zaznaczyła pracownica muzeum.

Muzeum porozumiało się z Towarzystwem Przyjaciół Opola - instytucją dysponującą wieloma pamiątkami po festiwalach opolskich. Muzeum dostanie m.in. pełen zestaw festiwalowych plakatów i folderów oraz dokumenty - rękopisy z obrad jury festiwali. Być może do zbiorów trafi też fortepian, który służył artystom podczas festiwali w czasach, gdy nad sceną amfiteatru nie było dachu, i jeśli padał deszcz, to woda wlewała się do wnętrza instrumentu.

Gotowość współpracy z muzeum zapowiedzieli także wdowa po Jonaszu Kofcie, oraz Wanda Warska i Andrzej Kurylewicz. "Spodziewamy się, że dzięki temu uzyskamy kolejne cenne eksponaty" - oceniła Marcinowicz.

Muzeum Polskiej Piosenki oficjalnie otworzy swoje podwoje po oddaniu do użytku wyremontowanego i zmodernizowanego amfiteatru opolskiego. Od momentu powstania muzeum działa w tymczasowej siedzibie a eksponaty na razie spoczywają w magazynach. Wśród zbiorów placówki przeważają zdjęcia, płyty i plakaty dokumentujące historie polskiej muzyki rozrywkowej, ale są tam też kostiumy sceniczne, instrumenty i nagrody zdobywane przez gwiazdy polskiej muzyki.