Choreografem jest Kenneth Greve, pedagog, choreograf, tancerz, dyrektor Fińskiego Baletu Narodowego.

Kenneth Greve to jeden z największych tancerzy naszej generacji. Wykonawca, który stawiał swoje pierwsze kroki pod okiem Michała Barysznikowa w New York City Ballet, a potem został zaangażowany do Opery Paryskiej na zaproszenie Rudolfa Nuriejewa - powiedział we wtorek na konferencji prasowej zastępca dyrektora poznańskiej opery ds. baletu, Jacek Przybyłowicz.

Reklama

Premiera "Jeziora łabędziego" odbywa się w ramach trwającego w poznańskim teatrze "roku męskiego". Prapremiera spektaklu Kennetha Greve'a miała miejsce na scenie Teatru Narodowego w Pradze.

Pracując w tym samym czasie w Pradze widziałem, że Kenneth przygotowuje innowacyjną wersję, ale w poszanowaniu tradycji klasycznej. Motyw męski zarysowany w tym spektaklu, czyli przyjaźń, rodzaj braterstwa, a może nie tylko braterstwa Benna i Księcia jest czymś, co wyróżnia tę realizację spośród innych wersji - ocenił Przybyłowicz.

Reklama

Jak zastrzegł Greve, poznańscy widzowie zobaczą "kompaktową" wersję "Jeziora łabędziego". Muzycznie będzie to wersja zredukowana, nie użyłem całej muzyki, która jest u Czajkowskiego. 3,5 godziny to według mnie za dużo. Połączone zostały pierwszy i drugi akt, a także trzeci i czwarty. Będzie to wersja krótsza, ale chronologia obrazów pozostanie taka sama. Klasyczny balet, z poszanowaniem tradycji choreograficznej, ale we współczesnym kostiumie - powiedział.

Kierownictwo muzyczne objął Mieczysław Nowakowski. Scenografię przygotowała Anna Kontek, polska scenografka na stałe pracująca w Fińskiej Operze Narodowej.

Dyrektor poznańskiego teatru, Michał Znaniecki, przyznał, że poprzednia inscenizacja spektaklu cieszyła się w Poznaniu niesłabnącą popularnością. "Jezioro łabędzie" odnosiło w teatrze triumfy i cały czas było grane, również za mojej dyrekcji. Skończyły się jednak prawa do tej produkcji i przedłużenie tych praw byłoby droższe od zrobienia nowej inscenizacji. Postanowiliśmy więc zrobić coś świeżego, nowego - wyjaśnił.

Spektakl powstaje przy współpracy z Fińskim Baletem Narodowym.