"Te dokumenty raz na zawsze obalają tezę, że Van Gogh był mało inteligentnym, naiwnym mężczyzną obdarzonym przez Stwórcę talentem" - przekonuje Jennifer Tonkowicz, kurator wystawy. "Kobiety bardzo mnie rozpraszają, w ogóle seks sprawia, że praca nie przynosi ulgi... Zostawiłem ją (kobietę, z którą mieszkał w Holandii - przyp. red.), by całkowicie poświęcić się sztuce... "
"Gdy mam pieniądze, mniej więcej co dwa tygodnie chodzę do domu publicznego, który znajduje się na sąsiedniej ulicy” - pisze w listach Van Gogh. Artysta nie wspomina w nich o swoich problemach psychicznych. Powtarza tylko, że stara się regularnie jeść, aby mieć siłę do pracy. Wystawa prezentująca 22 listy ekspresjonisty potrwa do 6 stycznia.
W nowojorskim The Morgan Library & Museum zaprezentowano nigdzie wcześniej niepublikowane listy Vincenta Van Gogha do przyjaciela, napisane dwa lata przed samobójczą śmiercią genialnego malarza. Znalazły się w nich rozważania na temat malarstwa, literatury, erotycznych potrzeb artysty, a także kilkanaście szkiców przyszłych obrazów - pisze DZIENNIK.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama