Amerykanin Olen Steinhauer jest nową gwiazdą powieści szpiegowskiej. Renomę zawdzięcza serii pięciu książek, których akcja rozgrywa się w okresie zimnej wojny w nienazwanym państwie bloku wschodniego. Pisarz zna realia tej części Europy: po 1989 roku długo przebywał w Czechach, Rumunii oraz istniejącej jeszcze wówczas Jugosławii. Od pięciu lat mieszka w Budapeszcie.
Literackimi idolami Steinhauera są John Le Carre i Milan Kundera. Jego powieści są cenione przez czytelników, otrzymały dwie nominacje do prestiżowej nagrody Edgar Award. Krytyk "Chicago Tribune" twierdzi, że Steinhauer "uczynił komunistyczną stronę zimnej wojny bardziej zrozumiałą dla Zachodu". Zadna z jego książek nie doczekała się jeszcze polskiego przekładu.
"The Tourist" to dreszczowiec osadzony we współczesności. Tytułowy bohater jest amerykańskim agentem pracujacym w Europie dla fikcyjnej sekcji CIA zwanej Departmentem Turystycznym. Niesłusznie oskarżony o morderstwo, postanawia ujawnić rewelacje o niebezpiecznej międzynarodowej konspiracji. Steinhauer zaczął już pracę nad kontynuacją "Turysty".
Film wyprodukuje wytwórnia Warner Bros. Scenariusz napisze Anthony Peckham, ("Nikomu ani słowa" z Michaelem Douglasem). George Clooney ma być nie tylko aktorem, ale i współproducentem. Rola amerykańskiego agenta na gościnnych występach za granicą to dla niego nie pierwszyzna. Patrz: "Syriana" i "Niebezpieczny umysł".
"The Tourist" - nieopublikowana jeszcze powieść Olena Steinhauera wzbudza coraz większe zamieszanie w Hollywood. Według najnowszych pogłosek, tytułową postać rzekomego turysty, a naprawdę agenta CIA ujawniającego groźny międzynarodowy spisek, zgodził się zagrać George Clooney.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama