Wszelkie nadzieje fanów rozwiał niedawo gitarzysta grupy, Tom Morello, oświadczając, że muzycy nie widzą sensu, by dalej trzymać się razm. Artyści wolą zająć się własnymi projektami. Morello nie ukrywa, że obecnie priorytetm jest dla niego projekt Nightwatchmen, wokalista grupy, Zack de la Rocha, zaangażowany jest z kolei w One Day As A Lion, który współtworzy z Jonem Theodore'em.

Reklama

Byli jedną z najważniejszych grup rapcorowych lat 90. Zespół rozpadł się w 2000 roku, kiedy decyzję o odejściu podjął de la Rocha. Wokalista rozpoczął wkrótce współpracę z wykonawcami sceny hip-hopowej, reszta grupy wraz ze znanym z Soundgarden Chrisem Cornellem stworzyła zaś nową formację Audioslave.

W ubiegłym roku Rage Against The Machine reaktywował się w oryginalnym składzie. Od tamtego czasu kwartet regularnie koncertował.