Białoruś i Litwa wydadzą 6 mln dolarów na produkcję filmu pokazującego ich wersję bitwy pod Grunwaldem - pisze "Gazeta Wyborcza". Decyzję podjęły ministerstwa kultury obu krajów.

Jak Białorusini i Litwini patrzą na Grunwald, a jak Polacy? Czym różni się ich spojrzenie? "Chodzi o ocenę wkładu wojsk Polski i Wielkiego Księstwa Litewskiego. W Polsce uważa się, że to zwycięstwo przede wszystkim waszego oręża" - mówi "GW" historyk doktor Aleś Samlanczuk z Europejskiego Uniwersytetu Humanistycznego.

Niewykluczone więc, że zwycięzcą z 1410 roku okaże się nie król Władysław Jagiełło, uważany zwłaszcza na Białorusi za zdrajcę, lecz wielki książę Witold, patriota Białorusi i Litwy - czytamy w korespondencji "Gazety Wyborczej" z Grodna.



Reklama