"Mikołajek w szkole PRL" został wydany przez nielegalną Oficynę Wydawniczą "Rytm". Autorka w konwencji książki dla dzieci opisywała absurdy PRL-owskiej rzeczywistości. Maryna Miklaszewska dla zachowania konspiracji sygnowała utwór pseudonimem Miłosz Kowalski, zaś autor ilustracji - Mikołaj Chylak - ukrywał się pod pseudonimem Masław.

Reklama


W PRL-u jak nad Sekwaną. Prawie

Akcja książki przenosi nas w lata osiemdziesiąte ubiegłego wieku, kiedy stan wojenny już zniesiono, ale polska rzeczywistość nadal jest szara i ponura. Mikołajek mieszka z rodzicami w Warszawie, chodzi do III klasy szkoły podstawowej. Podobnie jak francuski odpowiednik, polski Mikołajek ma grupę zaprzyjaźnionych przyjaciół. Są wśród nich Masław, który "ma najfajniejsze rysunki na ławce" i najlepiej z całej klasy rysuje, bardzo powolny w pisaniu Mściwój oraz Kacper, który zbiera puszki po piwie i pudełka po papierosach, a perły jego kolekcji pochodzą ze śmietnika ambasady USA.


W "bandzie" jest też Pękosław, syn badylarza, szczęśliwy posiadacz domowego odtwarzacza wideo, Bożydarek - kasowy prymus i kujon, a także Krzesimir, syn milicjanta. Krzesimir nie przyznaje się przed kumplami do zawodu taty, ale i tak wszyscy wiedzą, kim jest, bo widują go przed blokiem w mundurze. Przed ostracyzmem kolegów z klasy chroni Krzesimira fakt, że jego tata pracuje w drogówce, a nie w ZOMO.

Klasowe dziewczyny niczym specjalnym się nie wyróżniają poza Matyldą, o której Mikołajek mawia, że gdyby była chłopakiem, to nawet można by się z nią bawić. W jednym z członków bandy Mikołajka, Spytku, "wzbiera wiosenne uczucie" do Matyldy podczas klasowej wyprawy na wagary w pierwszy dzień wiosny. "Nasza pani", czyli nauczycielka, jest istotą delikatną i nieszkodliwą, kompletnie nieprzystosowaną do codziennych zmagań z grupą rozwrzeszczanych 10-latków.


Mikołajek postuluje: "WRON won"

Polski i francuski Mikołajek wykazują wiele podobieństw, bardzo różne są jednak rzeczywistości, w których żyją. Bohater Gościnnego i Sempe wiedzie spokojny żywot w dostatniej mieszczańskiej rodzinie, a w świecie polskiego Mikołajka niemal wszystko jest na kartki, kilometrowe kolejki są codziennym widokiem, a zdobycie żarówki graniczy z cudem. Podczas jednej z zabaw w domu Mikołajka chłopcy znajdują założony podsłuch, a domownicy w codziennych rozmowach posługują się specjalnym szyfrem, który bywa źródłem zabawnych nieporozumień. Banda Mikołajka "niszczy mienie społeczne" ryjąc cyrklem na ławkach szkolnych napisy "WRON won" i "Solidarność zwycięży", otrzymują też paskudne w smaku "dary od przyjaciół ze Wschodu".

Mikołajek i jego banda z PRL-owskiej szkoły przygotowują się do wizyty milicjanta na lekcji w ramach obchodów Dnia Milicji Obywatelskiej, próbują się też bawić w rozpędzanie demonstracji, ale zabawa się nie udaje, bo nikt nie chce odgrywać Zomowców. Świat opisywany przez Miklaszewską oparty jest na autentycznych relacjach jej syna ze szkoły.






Reklama

Bohaterowie "Mikołajka w szkole PRL-u" wystąpili na plakacie "Głosuj na Solidarność" użytym w pierwszych wolnych wyborach w 1989 roku. Plakat stworzony został na zamówienie Komitetu Obywatelskiego "Solidarność" przez 14-letniego już wówczas Masława czyli Mikołaja Chylaka.

Autorka polskiego Mikołajka, Maryna Miklaszewska, dziennikarka, pisarka i tłumaczka literatury czeskiej, w stanie wojennym została usunięta z pracy w Polskim Radiu, współpracowała z drugim obiegiem wydawniczym. Poza "Mikołajkiem w szkole PRL-u" jest autorką powieści "Portret pamięciowy" i spektaklu telewizyjnego "Hrabia" nagrodzonego przez Ministra Kultury i Sztuki. Razem z siostrą Agatą napisała libretto i teksty piosenek do musicalu "Metro", za co w 1982 roku nominowana została do amerykańskiej nagrody Tony Award. W roku 2005 "Dialog" opublikował jej sztukę "Strajk" pierwszy - i jak dotąd jedyny - musical o Stoczni Gdańskiej w 1980 roku. Po roku 1989 "Mikołajek w szkole PRL-u" miał dwa wydania - w 1991 i 1995 roku - oba w wydawnictwie Tenten.