31 grudnia 2010 r. upływa w Polsce okres obowiązywania zerowej stawki VAT dla książek oraz prasy specjalistycznej - kończy się okres przejściowy na stosowanie preferencyjnych stawek VAT, wynegocjowany przez Polskę przed przystąpieniem do Unii Europejskiej, a przedłużony w 2007 r. Od 1 stycznia 2011 r. stawka VAT na książki wzrośnie do 5 proc.

Reklama

W rozesłanym do mediów oficjalnym stanowisku Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich Elżbieta Stefańczyk, przewodnicząca stowarzyszenia, przypomina badania przeprowadzone w Szwecji, z których wynika, że podniesienie podatku VAT o określony procent powoduje spadek zakupów książek o ten sam procent. W krajach, które przyjęły wyższe stawki podatku VAT i w których ceny książek stały się odpowiednio wyższe, zaobserwowano spadek czytelnictwa. Można więc spodziewać się tego samego zjawiska w Polsce, gdzie i tak notuje się w ostatnich latach najniższe wskaźniki czytelnictwa od początku prowadzenia takich badań, czyli od 1992 r. Z najnowszego badania z 2008 r. wynika, że 60 proc. Polaków nie przeczytało w ciągu roku ani jednej książki.

Jednym z podstawowych źródeł dostępu do książek są w Polsce biblioteki, które także odczują wzrost cen książek. Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich przypomina, że zakupy nowości do polskich bibliotek już teraz są bardzo ograniczone. W 2003 r. wskaźnik zakupów nowości w polskich bibliotekach wyniósł 5,1 wolumina na 100 mieszkańców, w latach następnych wzrastał on do 6,6 wolumina na 100 mieszkańców w 2004 r. i 9,6 wolumina w r. 2008. W 2009 r., po ograniczeniu dotacji ministerstwa kultury na zakup nowości wydawniczych, wskaźnik ten ponownie uległ obniżeniu do 7,5 wol. na 100 mieszkańców. Bibliotekarze przypominają, że zarządzenie ministra kultury i sztuki z 1980 r. ustanowiło jako normę zakupu 18 wol. na 100 mieszkańców, a międzynarodowa norma wynosi 30 woluminów na 100 mieszkańców.

Zdaniem bibliotekarzy, wprowadzenie podatku VAT na książki spowoduje pogłębienie spadku zakupu nowości wydawniczych przez biblioteki, a tym samym ograniczenie dostępu do wiedzy i informacji, co wpłynie na dalsze ograniczanie zasięgu czytelnictwa, szczególnie w małych miejscowościach.

Reklama

"Aby jak najmniej boleśnie biblioteki oraz czytelnicy odczuli fakt zwiększenia ceny książek, należy dołożyć wszelkich starań, aby z kwoty uzyskanej z opodatkowania książek rząd przeznaczył fundusze na zakupy biblioteczne. Zwiększenie puli finansowej na zakup książek dla wszystkich typów bibliotek - publicznych, szkolnych, pedagogicznych i innych, o kwotę pozyskaną z podatku VAT na książki, ułatwiłoby pozyskiwanie przez nie nowości. W pewien sposób zrekompensowałoby też czytelnikowi polskiemu wyższą cenę książek od stycznia 2011 r." - podsumowuje Stefańczyk.