Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, działając w imieniu Skarbu Państwa, podpisał umowę z księciem Adamem Karolem Czartoryskim i Fundacją Książąt Czartoryskich w czwartek na Zamku Królewskim Warszawie. Umowa dotyczy zakupu zbiorów Książąt Czartoryskich i związanych z nimi nieruchomości, a także roszczeń wobec tych ruchomych dóbr kultury wchodzących w skład kolekcji, które zostały utracone podczas II wojny światowej.

Reklama

- Mamy dzisiaj bardzo ważny dzień dla polskiej kultury wykonując formułowane od wielu lat postulaty środowiska polskich muzealników, historyków sztuki. Dziś w wolnej Polsce wypełniona zostaje wola księżnej Czartoryskiej, by zbiory książąt Czartoryskich, będące swego rodzaju kartą, która przez czas zaborów bezpiecznie przechowała najcenniejsze świadectwa państwowości polskiej (...) stają się nie tylko duchową, ale rzeczywista własnością narodu - powiedział wicepremier, szef resortu kultury Piotr Gliński podczas uroczystości.

Zbiory liczą około 86 tys. obiektów muzealnych i ok. 250 tys. bibliotecznych: książek, rękopisów, starodruków. Najbardziej znane dzieła ze zbiorów to "Dama z gronostajem" Leonarda da Vinci oraz "Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem" Rembrandta. W kolekcji są też m.in. grafiki Rembrandta, rysunki Augusta Renoira, akt Hołdu Pruskiego z 1525 r., czy rękopisy "Roczników" Jana Długosza.

Reklama

- Rozmowy trwały już od dłuższego czasu, a sposób, w jaki nastąpi to przekazanie, jest bardzo skomplikowany. Właściwie w większości jest to darowizna na rzecz narodu polskiego - zapewnił Jan Lubomirski-Lanckoroński, członek zarządu fundacji „XX. Czartoryskich”.

Ministerstwo nie podaje kwoty transakcji, lecz nieoficjalnie mówi się o stu milionach euro. - Wartość całej kolekcji wyceniana jest w granicach 10 miliardów złotych. Promil z tej kwoty będzie zapłacony na rzecz fundacji, a reszta jest darowizną - podkreślił Lubomirski.

23 grudnia zarząd Fundacji Książąt Czartoryskich podał się do dymisji. Ówczesny prezes zarządu Marian Wołkowski-Wolski decyzję tę tłumaczył utratą zaufania do fundatora. Negocjacje dotyczące sprzedaży zbiorów były prowadzone bez naszej wiedzy - powiedział PAP. Nowymi członkami zarządu Fundacji zostali Jan Lubomirski-Lanckoroński i Maciej Radziwiłł, którzy wzięli udział w czwartkowej uroczystości.

Trwa ładowanie wpisu