Projekt zostanie zainaugurowany 21 czerwca w Czyżewie, w pozostałych miejscowościach będzie kontynuowany po wakacjach - od września do listopada. Jak wyjaśnił dyrektor teatru, Marek Waszkiel, projekt nawiązuje do organizowanych kiedyś przez teatry objazdów. Chodzi o pokazane spektakli ludziom, którzy nie mają na co dzień takich możliwości ze względu na koszty czy przeszkody organizacyjne.

Reklama

Projekt jest realizowany z Instytutem Teatralnym imienia Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Widz będzie płacił za bilet złotówkę.

Podlaskie miejscowości nie zostały jednak wybrane do projektu zupełnie przypadkiem. Teatr obserwuje bowiem, że są w tych środowiskach osoby - rodzice i nauczyciele - którym zależy, by dzieci stamtąd miały kontakt z teatrem.

W projekcie chodzi o to, by do szkół i wiejskich remiz, gdzie sztuka będzie pokazywana, przyszły całe rodziny, wszyscy mieszkańcy. Dla wielu może to być pierwszy kontakt z teatrem na żywo. W projekcie ma wziąć udział około 800 dzieci. W każdym miejscu będą grane po dwa spektakle.

Reklama

"Królik na księżycu" to sztuka, którą mogą oglądać zarówno dzieci, jak i dorośli. Jest - jak mówi Waszkiel - spektaklem dla wymagającej publiczności, niełatwym w odbiorze, ale "magicznym i atrakcyjnym". "I o tę magię chodzi" - dodaje.

Waszkiel wyjaśnił, że sztuka traktuje o "oswajaniu lęku". Dzieci odwiedzają tajemniczą pracownię kolekcjonera, która jest wypełniona różnymi, dziwnymi przedmiotami. Publiczność siedzi na wielkim księżycu. Jak ocenia Waszkiel, spektakl jest czymś w rodzaju psychoterapii, gdyż często jest tak, że dzieci pytane podczas spektaklu przez aktora-kolekcjonera o to, czego się boją, głośno wypowiadają swoje lęki.