Ludzie byli zachwyceni, gdy usłyszeli pierwsze dźwięki największego chyba przeboju "Come Away with Me". Oryginalny, aksamitny głos w połączeniu z geniuszem melodii dosłownie zelektryzował ludzi. Nawet polskie gwiazdy show-biznesu, które lubią popisywać się przed kamerami, oniemiały. Po twarzach takich osób jak Kuba Wojewódzki, Anna Mucha czy Hubert Urbański widać było, że polskie gwiazdy zazdroszczą charyzmy Norah Jones.
Bo wokalistka jest naprawdę charyzmatyczna. Dała temu wyraz już na konferencji prasowej poprzedzającej koncert. Opowiadała na niej, że harmonii szuka w przyrodzie. Zdradziła nawet, że poprosiła Polaków, aby pokój hotelowy, w którym ją zameldowano miał pojemniki do segregacji śmieci. Zażyczyła sobie też, by hotel zapewnił jej oddzielny pokój do medytacji i ćwiczenia jogi.
Największa gwiazda tegorocznego festiwalu w Sopocie dała z siebie naprawdę wiele, by oczarować publiczność. Starsze i dobrze znane przeboje Norah Jones przeplatała manifestami politycznymi z najnowszej płyty.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama