Walki rycerskie, wyścigi konne, jarmark... Wszystko zrobione tak, jak przed 500 laty, gdy golubskim zamkiem rządzili Krzyżacy. Będzie można też m.in. nauczyć się strzelania z kuszy czy jazdy konno z kopią. Oczywiście pomogą nam w tym prawdziwi rycerze! A jak dobrze pójdzie, to może i do bractwa nas zaproszą.

Jest to jedna z tych imprez, na której świetnie bawią się i rodzice, i dzieci. Dlatego nie warto dłużej czekać, tylko łapać najbliższą okazję do Golubia-Dobrzynia i jechać na spotkanie z przygodą! Bo w niedzielę 9 lipca wszystko się kończy i następna okazja dopiero za rok.

Reklama