To już 36. FAMA. Pierwsza była w 1966 roku. Po dwóch latach stała się już imprezą ogólnopolską. W tym roku do Świnoujścia zjechało już około 200 młodych artystów z całej Polski.

Co zapowiada się najciekawiej? Chyba "Etno Raibow Tent Papadrom", czyli warsztaty gry na bębnach, tańca afrykańskiego i koncerty etniczne. Wielu przyciągnie z pewnością projekt "Afro Blue", który zakończy się koncertem młodych talentów polskiego jazzu. W finale festiwalu goście zobaczą koncert piosenek Andrzeja Zauchy.

Reklama

Ale najwięcej widzów zgromadzą oczywiście gwiazdy, których nie zabraknie w Świnoujściu. Na miejskiej plaży wystapią zespoły Hey, Kult i Dekalog. W amfiteatrze swoje skecze zaprezentują Kabaret Moralnego Niepokoju i Chatelet.

Przez dwa tygodnie młodzi twórcy będą pracować nad wspólnymi programami artystycznymi, które potem pokażą publiczności.