Organizatorzy postawili na muzykę lubianą i słuchaną raczej przez młodszą część publiczności. Na koncerty zaprosili bowiem gwiazdy amerykańskiej sceny popowej i hip-hopowej: Shaggy'ego, Jaya-Z i Sugababes. Zwłaszcza ten ostatni, kobiecy zespół, porywa przede wszystkim nastolatki.

Reklama

Trochę lepiej prezentuje się polska scena muzyczna: Reni Jusis i Vavamuffin. Można również wiązać duże nadzieje z młodymi zespołami, którym dano szansę zagrania na drugiej scenie - w namiocie.

Być może organizatorzy liczą na to, że publiczność będzie dojrzewać razem z Coke Life Music Festival. Bo to dopiero pierwsza edycja i w przyszłym roku planują wydłużyć festiwal do dwóch dni. Jeśli oczywiście będzie się cieszyć wystarczająco dużą popularnością.