Laury Blog 27 odbierze w niedzielę, 21 stycznia w Palais des Festivals - Ambassadeurs w Cannes. Oprócz Toli Szlagowskiej i towarzyszących jej nastoletnich muzyków laury odbiorą m.in. piękna Brytyjka Corinne Bailey Rae, nadzieja teenage rocka, niemiecka grupa Tokio Hotel, laureatka Eurowizji Helena Paparizou i José Gonzales, który zrobił światową karierę dzięki sprzedaniu piosenki "Veneer" do reklamy telewizorów.

Nie ma jednak co umniejszać najbardziej brytyjskiemu ze wszystkich szwedzkich wokalistów, tym bardziej że polska grupa swą popularność również w dużej mierze zawdzięcza reklamówkom pewnej włoskiej marki samochodów.

EBBA (European Border Breakers) jest nagrodą, którą Komisja Europejska wyróżnia najpopularniejszych debiutantów na zjednoczonym, europejskim rynku muzycznym. Co roku wyróżnienia otrzymuje dziesięciu wykonawców, których płyty sprzedały się w największym nakładzie, a pod uwagę brane są tylko wyniki sprzedaży poza granicami ojczystego kraju.

21 stycznia nagrody te zostaną wręczone po raz czwarty, po raz drugi - zaszczyt ten przypadnie artyście z Polski. Tu kończą się jednak złote góry, jakich po EBBIE oczekują jej laureaci. Casus wyróżnionego nią przed dwoma laty Myslovitz pokazuje bowiem, że nagroda ta ma charakter wyłącznie prestiżowy i w wymierny sposób nie przekładając się na wzrost popularności czy sprzedaż płyt, może co najwyżej mobilizować muzyka do dalszych zapasów z Fortuną.

Rojek i S-ka są bowiem najlepszym dowodem, że bez choćby grama szczęścia, ciężką koncertową harówką można sobie na Zachodzie wypracować co najwyżej markę sympatycznego zespołu z trzeciej ligi. W tej kwestii uznanie, jakie piosenka B27 "Hey Boy Get Your Ass Up" znalazła w uszach wydawcy amerykańskiego "Billboardu", jest bez porównania lepszą trampoliną do kariery.







Reklama