Do kin w całej Polsce "Ryś" trafi w najbliższy piątek, 9 lutego. Już dziś film obejrzeli dziennikarze. Sądząc po ich reakcjach, będziemy mieli do czynienia z kinowym hitem roku.

Reklama

Ryszard Ochódzki z wrodzonym sobie wdziękiem popada w straszne kłopoty. Za wszelką cenę stara się go dopaść mafia, która swoich przedstawicieli ma dosłownie wszędzie. Jakby tego było mało, Ochódzki zostaje posłem z ramienia mniejszości litewskiej i dzięki płomiennemu wystąpieniu w Sejmie jest przez cały naród typowany na urząd prezydenta RP.

"Ryś" jest komedią, w której Tym znów naśmiewa się z polskich absurdów. Nie oszczędza nikogo. Piętnuje polityków i duchowieństwo. Zadowoleni będą miłośnicy ciętych ripost Stanisława Tyma. Cytaty z "Rysia" - podobnie jak z "Misia" - mają szansę przejść na stałe do polszczyzny.

Tymowi udało się zaprosić do udziału w filmie plejadę gwiazd. Oprócz reżysera zobaczymy Marka Kondrata, Danutę Stenkę, Krystynę Jandą, Beatę Tyszkiewicz i Grażynę Szapołowską. A to tylko kilka znanych nazwisk z końcowych napisów!