Wstydźcie się! Hańba! Spektakl w teatrze przerwany. WIDEO>>>

Reklama

Cieszę się, że nasz teatr wzbudza emocje, ale takiej formy protestu po prostu nie akceptuję - powiedział Radiu Kraków Jan Klata.

Jeśli wzbudza ten typ emocji, który (...) obraża aktorów prywatnie jako osoby, ja na to nie mogę się zgodzić i uważam to za wysoce żenujące i oburzające - dodał.

Dyrektor Jan Klata w rozmowie z Radiem Kraków podkreślił, że wydarzenie to pokazało jedność całego zespołu artystycznego teatru, i że w żaden sposób nie wpłynie ono na sposób jego kierowania tą placówką.

Zespół Narodowego Starego Teatru jest razem, jest bardziej zjednoczony, bardziej niż kiedykolwiek - powiedział.

Reklama

Wczorajszy protest trwał kilka minut, po czym przedstawienie wznowiono.Obyło się bez interwencji policji.