Jak przekazał PAP rzecznik prasowy marszałka województwa dolnośląskiego, któremu podlega placówka, marszałek wraz z zarządem województwa jednogłośnie przyjął uchwałę o zamiarze odwołania Cezarego Morawskiego ze stanowiska dyrektora Teatru Polskiego we Wrocławiu.
„Oznacza to rozpoczęcie ścieżki prawnej, w której o odwołaniu dyrektora teatru poinformujemy ministra kultury, związki zawodowe i stowarzyszenia twórcze. Następnym krokiem będzie decyzja zarządu województwa o odwołaniu dyrektora i wyborze następcy” – tłumaczył rzecznik.
Decyzja o zamiarze odwołania dyrektora to konsekwencja raportu Najwyższej Izby Kontroli, która negatywnie oceniła Teatr Polski w zakresie wydatkowania środków publicznych na prowadzenie działalności kulturalnej.
Jak mówił wcześniej p.o. dyrektora wrocławskiej delegatury NIK Radosław Kujawiński, nieprawidłowości stwierdzone przez NIK dotyczą nielegalnie wydatkowanych na wynajem mieszkania dla dyrektora około 60 tys. zł, a także nielegalnie zawieranych umów na wykonywanie przez dyrektora zadań o charakterze artystycznym: reżysera, scenografa czy aktora. Tutaj wydatkowano niezgodnie z prawem ponad 186 tys. zł.
Dodał też, że stwierdzono przekraczanie limitów wyznaczonych w planach finansowych, naruszenie ustawy o finansach publicznych oraz nie zwrócenie dotacji w kwocie 9 tys. zł do budżetu województwa dolnośląskiego.
W oświadczeniu przesłanym wcześniej PAP rzecznik marszałka poinformował, że „dyrektor Morawski ponosi pełną odpowiedzialność za upadek prowadzonego przez niego od ponad dwóch lat Teatru Polskiego”. „Sposób, jaki pan Morawski znalazł na pobieranie wynagrodzenia był niezgodny ze standardami, był pozbawiony umiaru. Urząd Marszałkowski stanowczo nie wyrażał zgody na takie działanie Dyrektora. Ta sytuacja pokazuje porażkę Pana Dyrektora Morawskiego w zarządzaniu Teatrem. Tak liczne zastrzeżenia wobec zarządzania finansowego, artystycznego, do którego dochodzi również głęboki konflikt Dyrektora z częścią zespołu aktorskiego i tym samym doprowadzenie do upadku Teatru jako uznanej w kraju Sceny powoduje, że decyzja o odwołaniu Pana Cezarego Morawskiego jest bardzo realna” – napisano w oświadczeniu.
Cezary Morawski został wybrany na dyrektora Teatru Polskiego we Wrocławiu pod koniec sierpnia 2016 r. w konkursie zorganizowanym przez władze województwa dolnośląskiego.
Od momentu objęcia funkcji dyrektora przez Morawskiego trwał, skierowany przeciw niemu, protest części zespołu artystycznego, skupionej wokół związku zawodowego Inicjatywa Pracownicza. Morawskiego broniła Solidarność - najliczniejszy związek zawodowy we wrocławskim Teatrze Polskim.
Pod koniec 2016 r. Morawski zwolnił 11 pracowników teatru, w tym aktorów i reżysera, którzy protestowali przeciwko niemu. Dyrektor zarzucił im m.in. niesubordynację, działanie na szkodę teatru oraz buntowanie publiczności.
W lutym 2017 r. zarząd województwa odwołał Morawskiego z funkcji dyrektora, ale uchwałę o tej decyzji unieważnił wojewoda dolnośląski. Sąd administracyjny rozstrzygnął, że wojewoda zrobił to zgodnie z prawem, a uchwała o odwołaniu Morawskiego została podjęta z naruszeniem prawa.