"Postanowiliśmy przygotować nową inscenizację +Barona cygańskiego+, taką która będzie mogła bez żadnych kompleksów konkurować z innymi naszymi operetkowymi przedstawieniami. Stąd też traktujemy tę realizację bardzo poważnie i angażujemy w jej przygotowanie cały sztab ludzi, który jest gwarantem powodzenia tego przedsięwzięcia" - podkreślił Maciej Figas, dyrektor Opery Nova w Bydgoszczy.

Reklama

Scenografię i kostiumy przygotowała Maria Balcerek, uznawana za jednego z najlepszych polskich kostiumologów, a znana już bydgoskiej publiczności z "Opowieści Hoffmanna" Jacques'a Offenbacha.

"Reżyserię spektaklu powierzyliśmy Janinie Niesobskiej, która wcześniej przygotowywała u nas choreografię do "Hrabiny Maricy" i "Manru". Jest to wybór w pełni świadomy, albowiem chcielibyśmy z racji dość płytkiego libretta, pokazać "Barona cygańskiego" w możliwie jak najbardziej atrakcyjnej formie, wykorzystującej przede wszystkim ruch sceniczny i choreografię" - dodał dyrektor Figas.

Do gmachu opery dotarł już na specjalnej platformie ogromny, ważący około 750 kilogramów, żyrandol, który zawiśnie w trzecim akcie nad salą balową. Konstrukcję schodów, z uwagi na ogromne wymiary, trzeba było przewieźć przez miasto nocą.

Strauss uznawał "Barona cygańskiego" za swe największe kompozytorskie osiągnięcie.

"Zauroczony folklorem cygańsko-węgierskim stworzył operetkę oddającą piękno kultury obu tych nacji; muzyka opisuje koloryt i swobodę puszty, żywiołowość cygańskiego obozowiska i elegancję wiedeńskich pałaców. Dzielni młodzieńcy, piękne kobiety z tajemniczą przeszłością, bitni huzarzy, skarby śniące się po nocach, bale pod jarzącym się setkami świateł żyrandolem i oczywiście miłość, która ważniejsza jest od sławy, bogactwa" - podkreślił Maciej Figas.

Pierwsza premiera nowej realizacji operetki na scenie Opery Nova odbędzie się w sobotę, 6 listopada.