"Kallas" to sztuka, której pomysłodawczynią była Ewa Kasprzyk. Na pogrzebie Violetty Villas aktorka wpadła na pomysł stworzenia spektaklu opowiadającego o trudnej drodze do kariery dwóch znakomitych artystek, czyli Villas i Kaliny Jędrusik. Swoją ideę skonsultowała z Marcinem Szczygielskim, który bez wahania zgodził się napisać sztukę o takiej tematyce. W rolę Villas miała się wcielić sama Ewa Kasprzyk.
Ku zaskoczeniu pomysłodawczyni i autora, spektakl "Kallas" nie cieszy się jednak zainteresowaniem warszawskich teatrów:
Znamienne... Za życia Villas nikt szczególnie nie przygarniał, Kalina też miała pod górkę. Po śmierci też nie mają łatwo i też nikt ich nie chce - skomentowała taki stan rzeczy Ewa Kasprzyk na łamach "Super Expressu"
Marcin Szczygielski dodał także: W Violetcie jest coś takiego, że przerastała epokę i kiedy umarła, nadal jest czymś, co wykracza poza ramy...
Jak informuje "Super Express", premiera spektaklu "Kallas" odbędzie się na początku czerwca w Lesznie.