"W środę wieczorem zmarła Wisława Szymborska - wybitna poetka, eseistka, tłumaczka. Przez kilkadziesiąt lat zarażała Polaków optymizmem oraz wiarą w siłę piękna i moc słowa. 17 stycznia ubiegłego roku spotkaliśmy się z Nią na Wawelu, aby wręczyć Jej Order Orła Białego jako podziękowanie za to, iż była w gronie ludzi, którzy budzili polskiego ducha, którzy tego ducha uczyli mądrego myślenia o sobie i o świecie" - napisała para prezydencka w pożegnaniu opublikowanym w środę wieczorem na stronie głowy państwa.
Bronisław i Anna Komorowscy napisali też: "Pani Wisława była naszym duchem opiekuńczym. W pisanych przez Nią wierszach znajdowaliśmy błyskotliwe rady, dzięki którym świat stawał się bardziej zrozumiały. Czytaliśmy kolejne tomiki, by poczuć ten charakterystyczny dystans do rzeczywistości, aby czerpać radość z przeżywania zwyczajnych sytuacji. Pani Wisława pokazywała nam, jak ważne jest szukanie wartości w codziennej krzątaninie, pośród momentów, których na co dzień nie zauważamy".
"Mamy w pamięci fragment Jej mowy noblowskiej, w którym przekonywała, że w języku potocznym mówimy o +zwykłym życiu+, ale tak naprawdę +nic już zwyczajne i normalne nie jest. Żaden kamień i żadna nad nim chmura. Żaden dzień i żadna po nim noc. A nade wszystko żadne niczyje na tym świecie istnienie+. Owe błyski piękna, które zapełniają karty książek Wisławy Szymborskiej, są z nami i będą nam towarzyszyć na zawsze" - podkreśliła para prezydencka.
"Pani Wisławo, dziękujemy za to, że uczyła nas Pani, iż każde natchnienie rodzi się z bezustannego wypowiadania zwrotu +nie wiem+. Pani do owego +nie wiem+ starała się dopisać ciąg dalszy - ciąg mądrych słów, które zapadają w pamięć i serce" - napisali Anna i Bronisław Komorowski.