Dla Wrońskiego historie kryminalne w cyklu o komisarzu Maciejewskim, to tak naprawdę preteksty do zgłębiania przeszłości Lublina. Informacje dotyczące historii miasta autor zdobywa w różnych miejscach, od różnych osób, wyszukuje je w internecie czy w bibliotekach, bardzo cennym źródłem jest dla niego przedwojenna prasa.

Reklama

Przedwojenne gazety odgrywają dużą rolę. Lubię się nimi bawić. Lubię wkładać do treści książki artykuły prasowe, czasem prawdziwe, a czasem takie, które powinny były się ukazać, ale się nie ukazały, to sam je piszę przedwojennym stylem - powiedział Wroński podczas promocji książki w środę w Lublinie.

Akcja "Skrzydlatej trumny" rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych - przed II wojną światową oraz w roku 1945 r. Oskarżony o współpracę z hitlerowcami Maciejewski siedzi w ubeckim więzieniu na Zamku Lubelskim. Tam w celi spotyka człowieka, który był świadkiem w sprawie samobójstwa strażnika w Lubelskiej Wytwórni Samolotów, które miało miejsce w 1936 r. W sprawie, która dotąd wydawała się wyjaśniona pojawiają się nowe wątki mrocznej afery związanej z nacjonalizacją fabryki.

W powieści Wroński nawiązuje do pierwszej polskiej fabryki samolotów, która powstała w 1920 r. Lublinie. Były to "Zakłady Mechaniczne E.Plage i T.Laśkiewicz", gdzie produkowano samoloty do 1935 r. Pierwsze maszyny - na licencji włoskiej - były bardzo awaryjne i dochodziło do katastrof. Potem jakość wytwarzanych tu samolotów wzrosła i oprócz produkcji licencyjnej od 1928 roku w lubelskiej fabryce produkowano własnej konstrukcji maszyny pod nazwą Lublin.

Zakłady zostały jednak doprowadzone do upadłości na skutek dążeń ówczesnych władz do skupienia całości przemysłu lotniczego w rękach państwa. Lubelska fabryka została znacjonalizowana i od 1935 r. działała pod nazwą Lubelska Wytwórnia Samolotów. Produkcję przerwało zbombardowanie fabryki w 1939 r. przez Niemców.

"Skrzydlata trumna" jest czwartą powieścią z kryminalnego cyklu retro Marcina Wrońskiego. W poprzednich - "Komisarz Maciejewski. Morderstwo pod cenzurą" (2007) oraz "Kino Venus"(2008) - kryminalne historie i barwne postaci autor umieścił w Lublinie z lat 30-tych XX w., przedstawiając w nich historyczny już obraz miasta tamtego czasu. W powieści "A na imię jej będzie Aniela" (2011) akcja dzieje się w Lublinie w czasie wojny, a Maciejewski, aby móc prowadzić śledztwo musi wstąpić do tzw. granatowej policji i z tego powodu polskie podziemie uznaje go za zdrajcę i kolaboranta.

Wroński powiedział, że pisze już kolejny, piaty kryminał w cyklu z komisarzem Maciejewskim jako głównym bohaterem. Książka będzie miała tytuł "Pogrom w przyszły wtorek".

Reklama

Marcin Wroński, urodzony w 1972 r. w Lublinie, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, debiutował zbiorem opowiadań "Udo Pani Nocy" w 1992 r. Jest autorem m.in. zbioru opowiadań fantasy pt. "Tfu, pluje Chlu!" (2005) i powieści "Wąż Marlo" (2006) oraz współczesnej powieści "Officium Secretum. Pies Pański" (2010).

"Skrzydlata trumna" ukazała się nakładem Wydawnictwa W.A.B.

Media