Wybitny poeta, dramaturg odszedł 24 kwietnia w stolicy Dolnego Śląska w wieku 93 lat. Pogrzeb odbędzie się jutro przy świątyni Wang w Karpaczu ale dziś uroczystości żałobne odbyły się w kaplicy na cmentarzu przy Kiełczowskiej we Wrocławiu. Uczestniczyli w nich przedstawiciele władz miasta i świata kultury.

Reklama

Jutrzejsze uroczystości pogrzebowe zaczynają się o godzinie 12.00. Nabożeństwo zgodnie z ostatnią wolą poety odprawią wspólnie: proboszcz parafii rzymsko - katolickiej Zenon Stoń oraz Edwin Pech, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej. Zgodnie z ostatnią wolą poety, jego prochy spoczną na cmentarzu w Karpaczu.

5 marca 2003 roku ostatnia wola poety Tadeusza Różewicza złożona została w muzeum w Karpaczu. Brzmiała tak: Moja ostatnia wola i prośba, jest moim pragnieniem, aby urna z moimi prochami została pogrzebana na cmentarzu ewangelicko-augsburskim przy kościele Wang w Karpaczu Górnym. Proszę też miejscowego pastora, aby wspólnie z księdzem Kościoła rzymsko-katolickiego (którego jestem członkiem przez chrzest św. i bierzmowanie) odmówił odpowiednie modlitwy. Pragnę być pochowany w ziemi, która stała się bliska mojemu sercu, tak jak ziemia gdzie się urodziłem. Może przyczyni się to do dobrego współżycia tych dwóch - rozdzielonych wyznań i zbliży do siebie kultury i narody, które żyły i żyją na tych ziemiach.

Może spełni się marzenie poety, który przepowiadał, że "Wszyscy ludzie będą braćmi".