Jak pisze "Gazeta Wyborcza", wójt Istebnej obiecał, że obrazoburczej sztuki już w miejscowej galerii nie będzie.
Galeria Kukuczka od siedmiu lat działa w budynkach na dawnym polsko-czeskim przejściu granicznym w Jasnowicach w gminie Istebna. Jednym z artystów współpracujących regularnie z galerią jest Piotr Jakubczak, autor wystawy "Polska Golgota, czyli Ołtarz Hipokryzji".
To właśnie na tej wystawie można było zobaczyć Jarosława Kaczyńskiego w biało-czerwonych slipach na tle krzyża, Antoniego Macierewicza w rydwanie obok rozbitego samolotu oraz Beatę Szydło trzymającą na rękach postać przypominającą o. Rydzyka.
"Skandal. Obrażające uczucia religijne i patriotyczne karykatury zostały wystawione w miejscowej galerii sztuki" – pisała "Gazeta Polska Codziennie". - Takie wystawy nie mogą mieć miejsca, bo uderzają w wartości narodowe i obrażają uczucia religijne. Nie możemy się na to zgodzić – mówił w rozmowie z "GPC" Jan Legierski, miejscowy działacz PiS.
W piątek na stronie urzędu gminy pojawiły się oficjalne przeprosiny Henryka Gazurka, wójta Istebnej, który zapewnia, że nie ma i nie będzie zgody na prezentację "takich prac" w budynkach będących własnością gminy. "Obrazy te w sposób jednoznaczny wykorzystują symbolikę chrześcijańską, obrażając przy tym przede wszystkim uczucia religijne naszych mieszkańców, którzy w ogromnej większości są ludźmi wierzącymi" – napisał w oświadczeniu.
Za wystawę przeprosiła też Galeria Kukuczka. Na jej profilu facebookowym pojawiły się przeprosiny. "Żałuję że prace Piotra Jakubczaka ujrzały światło dzienne. Dlatego przepraszam w szczególności wszystkie osoby, które poczuły się ich treścią zgorszone" - czytamy na stronie.
A co na to sam autor? Piotr Jakubczak mówi "Gazecie Wyborczej", że do głowy by mu nawet nie przyszło, że rozpęta się taka afera. - Nie miałem zamiaru obrażania niczyich uczuć religijnych, wręcz przeciwnie, próbowałem wskazać na hipokryzję polityków. Nie załamuję się, pracuję nad kolejnym cyklem, mam nadzieję, że będzie gotowy już jesienią – zapowiada.