"Trudno nam uwierzyć w to, co się stało, jeszcze trudniej o tym pisać i próbować wyrazić nasze uczucia. Z ogromnym bólem zawiadamiamy o śmierci naszego Kolegi, Aktora Teatru Polskiego w Bydgoszczy Jakuba Ulewicza, który odszedł 27 czerwca 2023 r." - napisano. "To niewyobrażalna strata dla polskiego teatru, który żegna wybitnego Aktora i Artystę. To wielka pustka dla naszego zespołu, który stracił Przyjaciela" - podkreślono we wpisie.

Reklama

"W obliczu tragedii nasze myśli kierujemy w stronę najbliższych Kuby, którym przekazujemy najszczersze kondolencje i wyrazy wsparcia" - czytamy we wpisie podpisanym przez zespół TPB.

Poinformowano, że Jakub Ulewicz był związany z Teatrem Polskim w Bydgoszczy od 2004 r. "Na scenie naszego Teatru stworzył ponad czterdzieści wspaniałych ról. W ostatnim czasie bydgoska publiczność mogła go podziwiać w spektaklach: +Oficerki. O policji. Fantazja oparta na faktach+ w reż. Anny Smolar, +Komediantka+ w reż. Anity Sokołowskiej, oraz +Ptaki ciernistych krzewów. Rzecz o miłości w kościele+ w reż. Jędrzeja Piaskowskiego" - przypomniano.

Kim był Jakub Ulewicz?

Jakub Ulewicz urodził się 30 marca 1967 r. w Poznaniu. W 1989 r. ukończył Wydział Aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie.

"Pierwsze doświadczenie teatralne zdobywał na deskach Teatru Nowego w Poznaniu, gdzie debiutował rolą Kopyrdy w spektaklu +Ferdydurke+ Witolda Gombrowicza w reżyserii Waldemara Śmigasiewicza w 1991 r. Z poznańską sceną związany był do 1993 r., następnie rozpoczął współpracę z Teatrem im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu, która trwała do roku 1998. W tym samym roku powrócił do Poznania, by pracować na scenie Teatru Polskiego przez kolejne sześć lat" - czytamy w biogramie artysty przesłanym PAP przez kierowniczkę działu komunikacji bydgoskiego teatru Aleksandrę Rzęską.

Przypomniano, że "Jakub Ulewicz swoją współpracę z Teatrem Polskim w Bydgoszczy rozpoczął w 2004 r., gościnnie wcielając się w rolę Księdza w spektaklu +Ryszard III+ w reżyserii Jacka Głomba". "Od tego momentu na deskach TPB stworzył ponad 40 ról teatralnych" - wyjaśniono.

"Bydgoska publiczność mogła podziwiać jego warsztat aktorski w takich spektaklach, jak: +Wielki Gatsby+ w reż. Michała Zadary, +Mickiewicz. Dziady. Performance+ w reż. Pawła Wodzińskiego, +Opowieści zimowe+ w reż. Igi Gańczarczyk, +Sprawa Dantona+ w reż. Pawła Łysaka, +Afryka+ w reż. Bartka Frąckowiaka czy +Detroit. Historia ręki+ w reż. Wiktora Rubina" - napisano.

Reklama

Zaznaczono, że "w swojej długoletniej pracy na scenie spotkał się z wieloma wybitnymi reżyserami i reżyserkami, m.in. z Maciejem Prusem, Mają Kleczewską, Adamem Orzechowskim, Weroniką Szczawińską czy Marcinem Liberem".

"W ostatnich dwóch sezonach stworzył role w spektaklach: +Katyń. Teoria barw+ w reż. Wojciecha Farugi, +Oficerki. O policji. Fantazja oparta na faktach+ w reż. Anny Smolar, +Srebrny glob+ w reż. Michała Buszewicza oraz +Komediantka+ w reż. Anity Sokołowskiej" - czytamy w przesłanej informacji. Jak dodano, "jego ostatnią rolą teatralną była postać sekretarza arcybiskupa w spektaklu +Ptaki ciernistych krzewów. Rzecz o miłości w kościele+ w reż. Jędrzeja Piaskowskiego".

"Liczne role teatralne przyniosły mu wiele nagród. W 1989 r. Jakub Ulewicz został nagrodzony za rolę Aloszy Karamazowa w +Braciach+ na VII Ogólnopolskim Przeglądzie Spektakli Dyplomowych Szkół Teatralnych w Łodzi. Otrzymał wyróżnienie za rolę Billego w +Locie nad kukułczym gniazdem+ Wassermana w Teatrze im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu na XXXIV Kaliskich Spotkaniach Teatralnych w 1994 r. oraz wyróżnienie dyrektora Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu w 1995 r." - przypomniano.

Jak wyjaśniono, "dorobek Jakuba Ulewicza na bydgoskiej scenie został doceniony przez władze miejskie i wojewódzkie – w 2014 otrzymał nagrodę Prezydenta Miasta Bydgoszczy z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru oraz Nagrodę Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego w 2018 r.".

Jakub Ulewicz był także aktorem filmowym i telewizyjnym. "Części publiczności znany był z licznych filmów i seriali, m.in. +Kryminalni+, +Prawo Agaty+, +Trzeci oficer+ czy +Lincz+" - podkreślono.

autor: Grzegorz Janikowski