W liście wysłanym do 13 członków Komisji Selekcyjnej, którzy we wtorek rozstrzygną konkurs o tytuł ESK 2016, Fydrych poinformował o pozwaniu przez niego miasta Wrocław o naruszanie praw autorskich.
Fydrych, twórca ruchu happeningowego w latach 80. i jego symbolu - krasnala w pomarańczowej czapce z kwiatkiem w dłoni, zarzuca Wrocławiowi bezprawne wykorzystanie stworzonego przez siebie gadżetu do promocji miasta w konkursie o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016.
"Jeżeli Wrocław wygra, mimo to warto sobie zadać pytanie o poziom tego konkursu, bo możliwe, że jest bardzo źle, że jeszcze mogły być gorsze naruszenia w aplikacjach w innych miastach" - powiedział Fydrych na poniedziałkowej konferencji prasowej w Warszawie.
Jak zaznaczył, Wrocław uczynił krasnala swoim promocyjnym gadżetem w 2003 roku, czyli jeszcze przed rozpoczęciem starań o tytuł. Choć miasto wiedziało o jego sprzeciwie wobec wykorzystania wizerunku bez zgody twórcy Pomarańczowej Alternatywy, nie poproszono go o zgodę na wpisanie gadżetu jako symbolu miasta do konkursowego dokumentu aplikacyjnego - twierdzi Fydrych. "Dopiero po czasie przesłano mi umowę konsultacyjną do podpisania" - powiedział.
We wtorek nastąpi rozstrzygnięcie konkursu o tytuł, który w 2016 roku otrzymają dwa miasta: jedno z Polski i jedno z Hiszpanii. Z Wrocławiem rywalizują: Gdańsk, Lublin, Katowice i Warszawa.
Twórca Pomarańczowej Alternatywy domaga się przed sądem przeprosin od prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza oraz zaprzestania wykorzystywania wizerunku krasnala bez jego zgody. Proces Fydrycha przeciwko miastu rozpoczął się 16 maja br.
Na pierwszej rozprawie przed wrocławskim sądem pełnomocnik miasta dowodził, że miasto zleciło wykonanie promocyjnego gadżetu grafikowi i ma na to dowód w postaci umowy. Kolejną rozprawę wyznaczono na 18 lipca.
Ruch happeningowy Pomarańczowa Alternatywa narodził się na początku lat 80. we Wrocławiu. Jego członkowie, którym przewodził Fydrych, stawiali sobie za cel ośmieszanie rzeczywistości i władz PRL-u. Pierwszą znaną akcją ruchu było malowanie krasnoludków na murach. Alternatywa działała też w innych polskich miastach, m.in. Łodzi i Warszawie.