"Jedna z osób, której szczęśliwie (?) udało się zakwalifikować do pierwszego odcinka programu, jest dobrym znajomym Huberta Urbańskiego i współpracownikiem TVN..." - czytamy w portalu pudelek.pl.
Co miałoby świadczyć o tym, że sympatyczny Maciek dostał się do programu po znajomości? "Podejrzanie dobrze" dogadywał się w studiu z Urbańskim - przekonuje pudelek.pl. Miał się też wielokrotnie pojawiać na planie programów TVN. Ale to nie koniec rewelacji.
"Maciej Kautz jest wymieniany na stronie TVN Fakty jako dziennikarz blisko współpracujący z TVN" - pisze pudelek.pl. Portal zapomniał jednak dodać, że nieoficjalny serwis tvnfakty.pl jest tworzony przez miłośników telewizji TVN, którzy nie mają nic wspólnego z pracą w telewizji.
"Trudno mi uwierzyć, żeby tu były jakiekolwiek działania sprzeczne z regulaminem" - odpowiada dziennikowi.pl rzecznik prasowy TVN Karol Smoląg. "Traktowałbym tę informację w kategoriach plotki czy pomówień" - dodaje.
"Pudelek napisał nieprawdę" - zapewnia też twórca serwisu tvnfakty.pl i redakcyjny kolega Macieja Kautza, Łukasz Ropczyński. "To, że Maciek jest fanem Huberta Urbańskiego i jako widz jeździł na produkcje TVN, nie znaczy, że jest jego kumplem!" - tłumaczy.