Wczoraj po raz 29. ogłoszono w Los Angeles wyniki plebiscytu na najgorsze produkcje filmowe ubiegłego roku.
Paris Hilton uznano za najgorszą aktorkę dzięki roli w filmie "Muza i meduza" (ang. "The Hottie and the Nottie"), a także za najgorszą aktorkę drugoplanową w musicalu "Repo! The Genetic Opera" oraz za część najgorszej ekranowej pary w "Muzie i meduzie".
p
"Guru miłości" (ang. "The Love Guru") z kolei zapracował na antywyróżnienie w kategorii najgorszy film roku, a jego reżyser i scenarzysta Mike Myers - zdaniem przyznających Złote Maliny - na tytuł najgorszego aktora (w "Guru miłościu") i współautora najgorszego scenariusza.
Uwadze jurorów nie umknęły zeszłoroczne produkcje Uwe Bolla. Niemiecki filmowiec, do którego przylgnęło określenie "najgorszy reżyser świata", umocnił swoją pozycję i nadany mu tytuł dwiema Złotymi Malinami - dla najgorszego reżysera i za największą wpadkę w karierze.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Oto pełna lista nagrodzonych:
- Najgorszy film roku - "Guru miłości"
- Najgorszy aktor - Mike Myers ("Guru miłości")
- Najgorsza aktorka - Paris Hilton ("Muza i meduza")
- Najgorszy aktor drugoplanowy - Pierce Brosnan ("Mamma Mia!")
- Najgorsza aktorka drugoplanowa - Paris Hilton ("Repo! The Genetic Opera!")
- Najgorsza ekranowa para - Paris Hilton i Christine Lakin lub Joel David Moore ("Muza i meduza")
- Najgorszy prequel, sequel, remake lub zrzyna - "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki"
- Najgorszy reżyser - Uwe Boll ("Tunnel Rats", "Dungeon Siege: W imię króla", "Postal")
- Najgorszy scenariusz - Mike Myers i Graham Gordy ("Guru miłości")
- Nagroda za największą wpadkę w karierze - Uwe Boll