Sytuacja, w której wydawca zrywa solidarność z autorem, jest niebezpiecznym precedensem - ocenia autor książki Artur Domosławski.
W wydanej w 2010 r. biografii Kapuścińskiego dziennikarz ujawnia m.in. związki polskiego reportera ze służbami specjalnymi PRL, opisuje szczegóły z życia intymnego pisarza i jego trudne relacje z córką. Wdowa po pisarzu od początku domagała się odszkodowania i wycofania książki ze sprzedaży. W piątek Alicja Kapuścińska zawarła ze Światem Książki ugodę, w którym wydawnictwo zobowiązuje się wycofać biografię z dystrybucji - pisze "Wprost". Kolejne wydania będą możliwe pod warunkiem usunięcia czterech ważnych rozdziałów, które nie podobają się rodzinie pisarza.
Oczywiście jako autor nigdy się nie zgodzę na takie okaleczenie swojego dzieła - mówi Domosławski. Oznacza to, że pozycji nie będzie można kupić co najmniej do 2017 r., kiedy wydawnictwu wygasa licencja na "Kapuścińskiego".
W pełni podtrzymuję wszystko, co napisałem w książce. Wszystkie informacje w niej zawarte są prawdziwe, nie naruszyłem też niczyich dóbr osobistych - zapewnia we 'Wprost" Domosławski. I podkreśla, że zawartej ugody nikt z nim nie konsultował.
Kapuściński zmarł w 2007 r. w wieku 74 lat. Uchodził za jednego z najwybitniejszych reporterów na świecie, jego nazwisko pojawiało się na listach kandydatów do literackiego Nobla.