Rob Kirk z firmy Grande Exhibitions organizującej pokazy dzieł Van Gogha na całym świecie podkreśla, że wystawa "Van Gogh Alive" to nowy sposób doświadczania sztuki. - Nie chodzi nam o zastąpienie tradycyjnych galerii sztuki, ale o przyciągnięcie nowej publiczności. Chcemy przedstawić sztukę Vincenta van Gogha w nowy sposób, upowszechniać wiedzę o tym artyście i jego wpływie na popkulturę – mówił Rob Kirk. - Ta wystawa ma inspirować, uczyć i zachwycać. Mamy nadzieję, że będą ją chętnie odwiedzali wszyscy: rodziny, ludzie młodzi i starsi – dodał.
Na wystawie "Van Gogh Alive" prezentowanych jest blisko 3 tys. prac artysty, a także jego korespondencja z bratem Theo. Widzowie są prowadzeni przez różne etapy twórczości van Gogha – od Holandii, Paryża po południe Francji, gdzie spędził ostatnie lata życia.
W Krakowie obok dzieł van Gogha pokazywane są także trzy obrazy inspirowane jego twórczością autorstwa Katarzyny Małek i Adama Barana - podopiecznych Fundacji Anny Dymnej "Mimo Wszystko".
Jak podkreśliła Anna Dymna "sztuka to przestrzeń, która każdemu człowiekowi daje wolność". - Człowiek inny, osamotniony, w sztuce znajduje szczęście, radość i sens życia. Nikt nie malował tak jak van Gogh. On był inny i jego obrazy były inne. Nikt nie maluje, tak jak moi podopieczni, bo ono są inni, wcale nie znaczy, że gorsi. Gdy malują na warsztatach w "Dolinie Słońca" inspirując się mistrzami, często wybierają właśni van Gogha - mówiła Anna Dymna. Dodała, że podopieczni fundacji, jak nikt inny wiedzą, że ważne jest, by nie być samotnym, by obok był drugi człowiek – wtedy wszystko jest możliwe.
Osoby odwiedzające wystawę, będą mogły wesprzeć artystów, nabywając symboliczną cegiełkę. Przekazana darowizna, zostanie przeznaczona na rzecz Podopiecznych Republiki Marzeń Fundacji Anny Dymnej "Mimo Wszystko", która zajmuje się promocją twórczości osób niepełnosprawnych.
Zdaniem artysty Ryszarda Miłka prezentacja z wykorzystaniem nowoczesnych technologii pozwala "głębiej wniknąć w geniusz van Gogha", bo w dużych formatach można zobaczyć każdy szczegół, sposób prowadzenia pędzla, łączenie kolorów. "Fascynujące jest to, że widzimy proces tworzenia tych obrazów, można prześledzić nawet pewne etapy ich powstawania" - mówił Miłek.