W kategorii film Paszport "Polityki" otrzymał Piotr Domalewski za "konsekwencję w egzorcyzmowaniu polskich kompleksów, odwagę mierzenia się z problemami podzielonych rodzin i wsłuchiwanie się w głos Polaków na emigracji".
Nagroda w kategorii teatr powędrowała do Teatru 21, którego założycielką jest Justyna Sobczyk, a aktorami - osoby z zespołem Downa i autyzmem. Grupę doceniono za "przedstawienia uczące wrażliwości na to, co nieoczywiste i dawanie wspaniałego przykładu praktykowania różnorodności, włączania i współpracy na poziomie ludzkim, społecznym, artystycznym i instytucjonalnym".
Paszportem "Polityki" w dziedzinie literatura uhonorowano Mirę Marcinów za debiut prozatorski "Bezmatek", czyli "intensywną opowieść o relacji córki i matki, o życiu i umieraniu", której wybitność "wykracza daleko poza temat żałoby, dotyczy też języka literackiego - zarazem wywrotowego i precyzyjnego".
Małgorzata Mirga-Tas odebrała nagrodę w kategorii sztuki wizualne za "sztukę, która efektownie, niebanalnie i mądrze opowiada o tożsamości i dziedzictwie, a także za szukanie w tradycji Romów ciągle aktualnych wartości i uniwersaliów".
Prowokowały i drażniły
W kategorii muzyka poważna doceniono Anię Karpowicz za "konsekwencję i skuteczność w promowaniu zapomnianej muzyki XX w. oraz muzyki współczesnej, w tym twórczości młodych kompozytorek", a także za "stworzenie Hashtag Ensemble i festiwalu WarszeMuzik".
W dziedzinie muzyka popularna zwyciężył duet Siksa. "Za muzyczne działania, które prowokowały, drażniły, ale wyprzedziły swój czas. Za punkowy krzyk, który stał się artystycznym paliwem dla ulicznych wydarzeń i manifestacji, ale nie przestał być oryginalnym własnym głosem" - podkreśliła kapituła w uzasadnieniu werdyktu. Martę Malinowską, Jacka Brzezińskiego i Artura Ganszyńca ze studia Different Tales wyróżniono w kategorii kultura cyfrowa za "tworzenie wciągających opowieści opartych na słowie, oszczędnie korzystających z obrazu i dźwięku, ale po mistrzowsku wykorzystujących medium gry video".
Laureatami nagrody specjalnej - tytułu Kreatora Kultury - zostali Bożena i Lech Janerkowie. "Za najwspanialszą w polskiej muzyce rozrywkowej opowieść o niezależności, snutą przez dekady w zespole Klaus Mitffoch, a później na autorskich płytach. Opowieść, której nie dogonił lukratywny wieprz i w której wszystko było dobrze i wszystko w sam raz. Także dzięki temu, że snuta była przez dwoje muzyków będących dla siebie oparciem. Za wygłoszony własnym językiem manifest niepodległości aktualny do dziś" - uzasadniono werdykt.
Nagrodę Kultura Zdalna przyznano Arturowi Liebhartowi. Dyrektora festiwalu Millennium Docs Against Gravity doceniono za "skuteczne przeniesienie w hybrydową normalność największego festiwalu filmowego w Polsce, twórcze przeobrażenie projektu, który - choć realizowany był zdalnie - pozostał tak bliski ponad 170 tys. odbiorców", a także za "sukces, który dla pozostałych twórców kultury jest źródłem inspiracji, a czasem zwykłej otuchy".