Krzysztof Pieczyński to ceniony aktor, poeta i pisarz, który sztuką "Lekcja angielskiego" miał zadebiutować jako reżyser teatralny, niestety. Na trzy dni przed premierą, Teatr Wybrzeże definitywnie odwołał jednak wszystkie spektakle tłumacząc swoją decyzję "brakiem artystycznego porozumienia pomiędzy reżyserem a aktorami".
"Lekcja angielskiego" to dramat, którego autorem jest Krzysztof Pieczyński. Historia opowiada o relacji Żydówki i Polaka w trudnych czasach wojny. W spektaklu występować miało dwóch aktorów i początkowo mieli to być Michał Kowalski i Katarzyna Dałek. Po kilku próbach, z udziału w przedstawieniu zrezygnował Michał Kowalski, a na jego miejsce reżyser zaangażował Piotra Łukawskiego.
Gdy wdawało się, że problem został zażegnany, dyrekcja teatru poinformowała o definitywnym odwołaniu wszystkich przedstawień "Lekcji angielskiego". W rozmowie z portalem gazeta.pl, Krzysztof Pieczyński wyznał, że stworzona przez niego wizja spektaklu nie spotkała się ze zrozumieniem aktorów.
Po prostu uznaliśmy razem, ze lepszy jest rozwód, niż pokazywanie na siłę przedstawienia, co do którego ani reżyser, ani aktorzy nie mają przekonania. - wyjaśnia reżyser na łamach gazeta.pl
Widzowie, którzy zakupili bilety na przedstawienie "Lekcja angielskiego" w Teatrze Wybrzeże proszeni są o kontakt z kasami teatru.