Niespełna trzy lata po tym, jak najstarsza polska firma fonograficzna trafiła w ręce Warner Music Poland, może dojść do kolejnej zmiany właścicielskiej - Polskie Nagrania mają wrócić na łono państwa.
- Przystąpiliśmy do rozmów z Piotrem Kabajem, szefem Warner Music Poland - potwierdza w rozmowie z "PB" Paweł Lewandowski, wiceminister kultury.
Jak twierdzi, menedżer wyraził już wstępne zainteresowanie sprzedażą Polskich Nagrań, choć zastrzegł, że musi jeszcze skonsultować się w tej sprawie z centralą koncernu.
- Nie znam wprawdzie jeszcze oficjalnego stanowiska centrali, ale dochodzą mnie słuchy, że jest gotowa do negocjacji - mówi Paweł Lewandowski.
- Potwierdzam, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego z własnej inicjatywy rozpoczęło z nami rozmowy o odkupieniu Polskich Nagrań. Na razie są jednak na tak wstępnym etapie, że trudno nawet mówić, że rozpoczęły się negocjacje - twierdzi w rozmowie z gazetą Piotr Kabaj, prezes i dyrektor generalny Warner Music Poland.
Według informacji "PB", dotychczas odbyły się dwa spotkania - ostatnie wczoraj.