Nie dla idiotów?
12 października 2007, 16:21
Znak rozpoznawczy młodej reżyserii, która nie wiedzieć czemu wciąż rozpycha się u nas z pełną pychy bezczelnością - ośmieszyć literackie arcydzieło, zrobić z aktorów durniów. Nowym mistrzem w tej dziedzinie jest Michał Borczuch, autor "Leonce'a i Leny", ponoć Buchnera, w warszawskim Teatrze Dramatycznym.