Pogłoski o swym udziale w projekcie zdementowała piosenkarka Hillary Duff. Trwają natomiast negocjacje producentów z Donną, czyli Tori Spelling. Zainteresowanie projektem wyrażają też pozostali członkowie oryginalnej obsady. Nic dziwnego, "Beverly Hills, 90210" wciąż pozostaje najjaśniejszym punktem ich aktorskich CV. Karierę zrobił natomiast pomysłodawca opery mydlanej dla nastolatków, Darren Star, który wymyślił i zrealizował "Seks w wielkim mieście".

Reklama

Nowy serial, o nieznanym jeszcze tytule, to klasyczny spin-off. Będzie miał nowych, młodych bohaterów. "Starzy" pojawią się jedynie w rolach epizodycznych. Podobne jak 18 lat temu będzie za to zawiązanie intrygi.Do szkoły West Beverly trafi dwoje nowych uczniów: przybyłe z Kansas rodzeństwo Millsów: Annie (Shenae Grimes) i Dixon (Tristan Wilds). Przeżyją tam szok kulturowy, ale znajdą nowych przyjaciół.

"Beverly Hills, 90210", opowiadający o trudach dojrzewania w luksusowych warunkach, jest jednym z symboli popkultury lat 90. Występujący w nim aktorzy, zwłaszcza Jason Priestley, Luke Perry i Shannen Doherty stali się idolami młodych, nie tylko amerykańskich telewidzów. Ich szkolne i miłosne rozterki śledziło ponad 200 milionów ludzi na całym świecie. Telewizja FOX pokazała w sumie 296 odcinków. W 292 z nich wystąpiły Jennie Garth i Tori Spelling, córka producenta serialu, Aarona Spellinga.