San Diego przeżywa istny najazd stworów z różnych zakamarków kosmosu. Organizatorzy spodziewają się, że przyjedzie ich nawet 100 tys.! "To jest nasze życie!" - emocjonuje się Amerykanka Kristen Perotti, która na czas zjazdu przywdziała kostium japońskiego superbohatera Psycho Le Cemu.

Reklama

Jej przyjaciele przyjechali w zakrwawionych maskach potworów z gry komputerowej "Silent Hill". Inni w pelerynach małych czarnoksiężników z serii o Harrym Potterze. "To jak czterodniowe Halloween!" - cieszy się Perotti. Impreza potrwa do niedzieli.