Muzycy z Comy odebrali "Złotego bączka" z rąk Jurka Owsiaka podczas swego koncertu na tegorocznym Woodstocku. Do końca rywalizowali z Indios Bravos. Ta kapela również zagra na tej edycji Przystanku. Występ na kolejnym Przystanku jest, obok statuetki nagrodą dla najpopularniejszych zespołów.

Internetowe głosowanie rozpoczęło się we wrześniu ub. roku, a zakończyło 20 lipca. Łącznie na kapele grające przed rokiem uczestnicy tamtego festiwalu oddali 17 tysięcy głosów. Coma rywalizowała z Indios Bravos do samego końca, wygrała różnicą kilku głosów.

Pierwszego "Złotego Bączka" organizatorzy wręczyli w 1995 roku, czyli po pierwszym Przystanku Woodstock, który odbył się w Czymanowie. "Złoty Bączek to odlana z mosiądzu statuetka przypominająca właśnie tę zabawkę.

Przystanek Woodstock dobiegł końca. Planowo impreza miała zakończyć się ok. trzeciej nad ranem, ale podobnie jak piątkowo-sobotni koncert potrwała znacznie dłużej.

Impreza przebiegła spokojnie. Policja nie odnotowała poważnych przestępstw czy tez zakłóceń porządku. "Było natomiast ok. 40. zgłoszeń o drobniejszych zdarzeniach, głownie kradzieży z namiotów".







Reklama