Polska jest jednym z ostatnich europejskich krajów, która nie ma opłaty reprograficznej, czyli opłaty doliczanej do cen urządzeń i nośników służących do kopiowania treści np. skanerów, kopiarek, czystych płyt CD, która kierowana jest, poprzez organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi do artystów.
Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński zapowiedział niedawno, że kwestia ta zostanie wkrótce uregulowana, a część pieniędzy z tej opłaty zasili tworzony właśnie fundusz ubezpieczeń dla artystów.
Stowarzyszenie "Razem dla kultury", które wystosowało list do Glińskiego, od lat działało na rzecz wprowadzenia w Polsce opłaty reprograficznej. Dziękujemy za Pana poparcie dla urealnienia opłaty od czystych nośników. Ta decyzja bardzo pomoże polskiej kulturze. Jest ona szczególnie ważna dla twórców, artystów i pracowników kultury, zwłaszcza teraz, gdy wielu z nas z powodu pandemii zostało pozbawionych możliwości zarabiania. Przypominamy, że wbrew propagandzie lobbystów międzynarodowych korporacji opłata ta w żaden sposób nie obciąży budżetu państwa ani polskich konsumentów. Koncerny czerpiące ogromne zyski ze sprzedaży sprzętów służących m.in. do odtwarzania i kopiowania utworów, przeznaczą na polską kulturę bardzo niewielką część swoich przychodów – napisali autorzy listu przekazanego PAP w poniedziałek.
Szczerze doceniamy, że nie uległ Pan presji światowych gigantów technologicznych, które od lat blokowały w Polsce wprowadzenie tego rozwiązania. Wiemy, jak wielkie środki globalne korporacje przeznaczyły na działania lobbingowe w tej sprawie. Z tej przyczyny Polska została jednym z ostatnich krajów w Europie bez adekwatnej rekompensaty za kopiowanie na własny użytek. Poprzednie rządy nie miały odwagi zmienić tej sytuacji. Tym bardziej popieramy Pana decyzję. Wygrała polska kultura! – podkreślili artyści.
Panie Ministrze, są kwestie, w których możemy mieć różne poglądy, ale wszystkim nam niewątpliwie bliskie jest dobro polskiej kultury. Doceniamy Pana działanie w tej sprawie. Deklarujemy pełną otwartość i chęć rozmowy na wszystkie tematy ważne dla środowisk kreatywnych – dodali twórcy.
List podpisali Urszula Dudziak, Krzysztof Cugowski, Marek Kościkiewicz i Zygmunt Miłoszewski.