"Nienawidzę" Koterskiego ukazuje przygnębiającą polską rzeczywistość. Tematyka spektaklu jest bardzo "na czasie". Bohaterem jest sfrustrowany polską rzeczywistością młody nauczyciel, który zmaga się z nią, trochę jak Don Kichot z wiatrakami.
W monodramie zobaczymy utalentowanego Marcina Kwaśnego jako zakłamanego młodego inteligenta, który prezentuje typowo roszczeniową postawę wobec rzeczywistości. Narzeka na chamstwo, brud i nieporządek, oczernia rodaków, brzydzi się czarnoskórym przechodniem. Skądś to znamy? Skojarzenia same się nasuwają.
Reżyser "Nienawidzę", Łukasz Palkowski, poznał Kwaśnego już jakiś czas temu. Spotkali się na planie filmu "Rezerwat", który podbił serca publiczności na wielu letnich festiwalach i ma już na koncie siedem nagród. Kwaśnego wcześniej można było zobaczyć w epizodach we "Wszyscy jesteśmy Chrystusami" Marka Koterskiego i "Przebacz" Marka Stacharskiego.
W piątek w warszawskim Little Irish Pub Marcin Kwaśny zaprezentuje 45-minutowy monodram Marka Koterskiego "Nienawidzę".
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama