Na festiwal, obok młodych gniewnych, przyjadą poeci o wybitnym dorobku: Julian Kornhauser, Bohdan Zadura, Krzysztof Koehler, Tomasz Różycki i Dariusz Sośnicki. To twórcy, których pomimo różnic łączy przekonanie o nieodzowności poezji.
Dyskusja o roli młodej poezji odbędzie się podczas krytycznoliterackiego seminarium z udziałem m.in. Igora Stokfiszewskiego. Swoje wiersze przeczytają młodzi wskazani przez starszych kolegów po piórze: Tomasz Fijałkowski, Łukasz Jarosz, Kornelia Piela, Piotr Kuśmirek, Piotr Mierzwa, Michał Sobol i Piotr Sobolczyk.
Na pytanie, jak poezja wyrażać może współczesność, odpowiedzieć spróbują Marcin Cecko, Jaś Kapela i Jarosław Lipszyc. Zaprezentuje się też Wielkopolska Biblioteka Poetów i jej autorzy - owoc poetyckiego odrodzenia w Poznaniu.
Wieczór amerykański umożliwi z kolei literacką komparatystykę. Udział w nim wezmą Yusef Komunyakaa, Mary Jo Bang i Denise Duhamel - poeci w Stanach docenieni, a u nas jeszcze słabo znani.
Specjalnie z okazji festiwalu dokonane zostały pierwsze lub nowe przekłady ich wierszy. Zaplanowano też kilka koncertów, m.in. Kanału Audytywnego z gościnnym udziałem Marii Peszek na poetycki temat.
"C-aktiv. Wiersze seniora Witkacego". Podczas festiwalu rozwiązany zostanie konkurs im. Klemensa Janickiego, a członkowie jego kapituły zaprezentują swoje wiersze. Festiwal chce zaistnieć w miejskiej przestrzeni, stąd poetyckie happeningi, które wprowadzić mają twórczy nieład w uporządkowane życie miasta.
Krzysztof Jerzy Baranowski jest autorem pomysłu alei wierszy, dzięki której na drzewach i latarniach pojawią się kartki z utworami gości festiwalu, które przechodnie będą mogli zabrać ze sobą. Impreza potrwa do 12 maja.