Tytułowe imię - Django - jest faktycznie imieniem westernowym (włoskim). A z rzezi, jaką urządziły dwa japońskie rody Taira i Minamoto, da się pewnie zrobić historię o samotnych mężczyznach, szukających szczęścia w kolejnych miastach na japońskim Dzikim Zachodzie.

Reklama

Taką przynajmniej ma nadzieję Takashi Miike, znany z takich filmów, jak "Gra Wstępna" (1999) i "Nieodebrane Połączenie" (2003). Podziela ją Quentin Tarantino (reżyser "Pulp Fiction"), który zagra małą rólkę w filmie Takashiego.

Ale w końcu czemu się tu dziwić? Skoro my mieliśmy w latach 60. swój Dziki Zachód w Bieszczadach, to oni mogą mieć swój. W końcu niemal trzy czwarte Japonii to góry. A nikt nie powiedział, że Japończycy nie mają kowbojskiej duszy.