Przetłumaczony przez Jędrzeja Polaka utwór Conrada zaadaptował i opracował dramaturgicznie oraz muzycznie - inspirując się "Duchem króla Leopolda" Adama Hochschilda i "Rzeką krwi" Tima Butchera - Żelisław Żelisławski.
Conrad (1857-1924) opisał w "Jądrze ciemności" swe spotkanie z kolonialną Afryką, w której obcinano ludziom ręce i mordowano ich tylko po to, aby zdobyć więcej kości słoniowej. My, podążamy jego tropem, by dać głos tubylcom, wczuć się w to, co mógłby chcieć opowiedzieć nam tamtejszy człowiek współcześnie - tłumaczył idee spektaklu we wtorek na konferencji prasowej Kaczmarek.
Jak zapowiedział, w przedstawieniu chce odczarować obraz tego rejonu świata, od wieków służącego nam, Europejczykom, do zaspokajania naszych potrzeb poznawania, zdobywania, bogacenia się, "odkrywania siebie", zaspakajania najniższych instynktów: władzy, dominacji i przemocy. Zaznaczył, że wciąż funkcjonuje stereotyp Afryki, jako lądu, na którym dzicy ludzie w spódniczkach z trawy tańcują wokół ogniska.
Zdaniem Żelisławskiego, dla młodego Conrada, pełnego ideałów żeglarza, to, co zobaczył w afrykańskim Kongo rządzonym przez belgijskiego króla Leopolda II, musiało być druzgocące dla wiary w humanizm, idei postępu, niesienia cywilizacji tym, których nazywano "dzikusami". Druzgocące na tyle, by co chwila zadawać sobie pytanie o to, kto tak naprawdę jest tu dzikusem: "my" czy "oni" - ocenił twórca scenariusza sztuki.
W przedstawieniu wystąpią: Andrzej Plata jako Marlow, Edward Janaszek w roli Mistaha Kongo i Maciej Pesta jako Dzikus.
Szymon Kaczmarek (ur. 1986) jest absolwentem Wydziału Reżyserii Dramatu PWST w Krakowie. Zrealizował dotychczas osiem spektakli teatralnych, m.in. "Poskromienie złośnicy" Szekspira i "Kordiana" Słowackiego. Monodram Adama Nawojczyka "My dzieci sieci (blogi.pl)", wyreżyserowany przez Kaczmarka w Starym Teatrze w Krakowie, zdobył główną nagrodę na pierwszym Międzynarodowym Festiwalu Blogów w austriackim Grazu.